Pis dać chce, lecz nie ze swojej kasy

Ktoś zalożył bloga pn. Youtube i pokazał archiwalne nagranie z Sejmu. Był rok 2007, rozpadała się „koalicja stulecia”, w kilkuminutowym wystąpieniu Roman Giertych, pokazując wydruki dotyczące poprzednich głosowań wykazał, że poseł PISu Jacek Kurski wielokrotnie kłamał. Z trybuny sejmowej padły publiczne oskarżenia o wprowadzanie Wysokiej Izby w błąd. Oburzeni posłowie (lecz przecież nie zdziwieni, bo Kurskiego znali już wcześniej) skandowali „kłamca, kłamca” lub „oszust, oszust”. Kurski nigdy nie wytoczył Giertychowi sprawy o zniesławienie. Choć zniesławienie nastąpiło.

W ostatnich dniach, gdy pisowskie klamstwo znowu sięga zenitu, zaczynałem tesknić za kimś takim jak Roman G., za kimś ktoby z finezją, ze swadą, czerpiąc satysfakcję ze swojej przewagi, po aktorsku budując napięcie, wykazał PISowi i jego medialnym funkcjonariuszom jak niegodziwie zachowują sie wobec Polaków. Jak, mimo dętego hasła „Polska jest najważniejsza” kierują się obłudą i egoizmem. Czekam aż ktoś publicznie udowodni im liczne kłamstwa i nadużycia, których dopuścili się w marszu po władzę. Niestety Roman głosu nie zabiera, nie ma zresztą żadnego interesu w tym, żeby kogokolwiek punktować, natomiast po stronie PO poza Palikotem odważnych brak. Mordor mając w posiadaniu media czuje się bezkarny.

Prezes PIS oburzył się ostatnio na fakt, że poszkodowani w powodzi dostaja po 6 tys.zł zasiłków pomocowych. Wg niego powinno to być 12 tys. Piękna deklaracja, bo to miło być szczodrym, miło pozować na dobrego wujka Jarka, który przecież nic w zamian od powodzian nie chce (za to Pospieszalski już tak: on chce żeby najbardziej zrozpaczeni mieszkańcy zalanego Wilkowa występowali w jego programie, za 200 zł!) Podrabiany filantrop doskonale zdaje sobie sprawę, że postępuje obrzydliwie, bo robiąc ludziom nadzieję na większą kasę, (której nie dostaną) żeruje na ich rozżaleniu, jakby nie dość mieli rozpaczy i żalu do losu. Kaczyńskiemu chodzi o jedno: o skierowanie gniewu ludzi w stronę premiera Tuska, który znowu ma odpowiadać za nieszczęścia i biedę Polaków. Poszkodowanych Kaczyński ma generalnie w dupie. Gdyby rzeczywiście chciał im pomóc, nie wiecowałby na wałach tylko polecił wypłaty z funduszu partyjnego. Pal sześć, że to też byłaby ściema i ewuidentna kiełbasa wyborcza. Pal sześć! Przynajmniej ludzie mieliby dodatkowe pieniądze, za które po ludzku mogliby być wdzięczni. Mogliby porównać, który z panów polityków jest bardziej „ludzkim panem”: ten co z urzedu sięga do państwowej kasy i dzieli to co uskładali podatnicy, czy ten co z własnej dobroci rozdaje partyjne pieniądze (niemalże swoje, choć też pochodzące z państwowej subwencji). Doprawdy wielu obecnych sceptyków uwierzyłoby w postsmoleńską przemianę Jarka.

Ale nic takiego nie nastąpiło i nie nastąpi, bo Kaczyński nie ma zamiaru dać złamanego grosza na powodzian (nie słyszałem przynajmniej takiej deklaracji), za to przygląda się bacznie, jak z problemem radzi sobie premier Tusk. Bo nie ma watpliwości, że gdyby Tusk na fali współczucia podyktował Rostowskiemu kwotę wypłat na, powiedzmy, 10 tys. zł – wtedy ten sam Jarek zapomniałby o udawaniu dobrego wujka, stałby się natychmiast zatroskanym propaństwowcem i podniósłby raban, że „nie jest byczo bo oto odbywa się rozdawnictwo publicznych pieniedzy na niebywałym poziomie”.

Jak wynika z wystąpienia Romana Giertycha, PIS (czyt Jarosław) podjął decyzję o dymisji rządu w 2007, dlatego, że werdykt PKW pozbawiał tę partię subwencji państwowej w wysokości 65 mln zł. Jedynym sposobem odzyskania tych pieniedzy były wybory. PIS postanowił zaryzykować władzę da tych pieniędzy. Więc gdyby tak gardłującym pisiorom zajrzeć do kieszeni, to oni mają „dutków” sporo: 65 mln subwencji plus wpływy za sprzedaną kamienicę na Nowogrodzkiej (plus odsetki bankowe, plus zapewne inne wpływy, których nie chce mi się pamiętać). Czyli 12 tys zasiłków wypłaconych przez rząd mogłoby być zdublowane przez darowiznę od nawrócownego i odmienionego Jarosława. 72 miliony zł PIS z pewnością posiada.
Jednak, co jest oczywiste dla obserwatorów, PIS dawać nic nie chce. PIS chce wrzeszczeć i wskazywać winnych. Gratulacje dla 30 procent dorosłych Polaków deklarujących poparcie dla tych kłamców i zadymiarzy.

P.S. Wybór prof. Belki mimo sprzeciwu PIS i PSL bardzo mi się podoba. Wreszcie jakieś światełko w tunelu wiecznej niemożności. Platformo, powtarzaj słowa Baracka Obamy YES, WE CAN.

Komentarzy 12 to “Pis dać chce, lecz nie ze swojej kasy”

  1. Jurgi Filodendryta Says:

    Nominacja Belki i murowany koniec KRRiT to najlepsze wiadomości od tygodni, jeśli nie od miesięcy.
    P.S. Link do YT nie działa.

  2. wiedźma Says:

    Rzeczywiście ! Zapomniałam o tych 65 mln, a całkiem głośno wtedy się o tym mówiło…a występ Giertycha był przedni. 🙂
    Wiesz… prostowanie wszystkich pólprawd i czystych kłamstw PIS-u to syzyfowa praca, i , prawdę mówiąc wymagałoby żelaznych nerwów. Oni natychmiast podnoszą lament i pojawiają się nowe wieloprzymiotnikowe oskarżenia. Nie bardzo widzę kto mógłby to robić, no np. Niesiołowski jęzor ma cięty, ale nazbyt emocjonalny, tu potrzebny byłby ktoś zwięźle i chłodno operujący językiem .

    • laudate44 Says:

      I dlatego przez chwilę zateskniłem za Romanem. Ale zastrzegam, wyłącznie w roli pogromcy Pisowych kłamstw. Inne jego cechy i poglądy nie pociagaja mnie.
      Pozdrawiam

  3. Kartka z podróży Says:

    Laudate
    A tak to wyglada w praniu – bohaterami materiału są wojewoda podkarpacki (PSL czyli koalicja rządowa) i burmistrz Jasła (pis) oraz starosta tarnobrzeski (pis). W Jasle i Tarnobrzegu Prezes Kaczynski dokonywał krytyki powodziowych działań rządu.
    http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7983715,Po_co_pani_burmistrz_biega_po_walach____pyta_wojewoda.html
    Pozdrawiam

    • laudate44 Says:

      Dzieki Kartko, linkowałeś właśnie przykład burdelu na kółkach. A dosłownie politycznego burdelu z wałami w rolach głównych.
      Pozdrawiam

  4. laudate44 Says:

    A co tam, jeszcze jeden film polityczny, w końcu trwa kampania wyborcza.
    Tym razem cała prawda o tamtych wydarzeniach. Prawda, która jeszcze nie dotarła do społeczeństwa, a przecież najwyższy czas!

  5. Roman Strokosz Says:

    Swietny material laudate! doskonale materialy z You Tube. To nie wymaga komentarza. Niech sie PiSdowate barany zastanowia,w ktora strone oni ciaganal Polske?

  6. heimdall.laik Says:

    Szczerze powiem że cokolwiek mógłbym powiedzieć o poglądach Giertycha, jak bardzo różnią się od moich, to wzbudza pewien rodzaj szacunku w moich oczach. Za pewien rodzaj zasadniczości i konsekwencji.

Dodaj komentarz